Transport morski ma kluczowe znaczenie dla handlu międzynarodowego, ponieważ przewozi ponad 90 procent światowych towarów. Według statystyk około 60 proc. towarów przewozi się w kontenerach. Biorąc pod uwagę ogromne uzależnienie globalnego transportu od branży żeglugowej, dużą uwagę przyciągnęła rzetelność harmonogramu wysyłek usług spedycyjnych.
Odkąd Covid zaczął wyrządzać poważne szkody na całym świecie w 2020 r., szczególną uwagę zwrócił transport kontenerowy, statki są stale opóźnione, a przewoźnicy w dużej mierze nie są w stanie dostosować się do opublikowanego harmonogramu żeglugi.
Przeciętna wiarygodność harmonogramu wysyłek przewoźników kontenerowych zawsze oscylowała wokół 66 procent, co oznacza, że tylko dwie trzecie statków dociera na czas; Ta liczba jest uważana za niedopuszczalną w większości innych branż. W ubiegłym roku, nawet w erze COVID-19 i po epidemii, nawet tak niski poziom odniesienia stał się marzeniem. Ogólna niezawodność żeglugi w branży żeglugi kontenerowej osiągnęła najniższy poziom, osiągając kiedyś zły poziom 33 procent w sierpniu 2021 r.
Jest to tym bardziej zaskakujące, że w większości przypadków terminową dostawę definiuje się jako „plus minus 1 dzień od zaplanowanej daty zawinięcia (w porcie)”. W rzeczywistości oznacza to, że kontenerowiec ma margines błędu wynoszący 2 dni, a dokowanie statku nie jest objęte opóźnionym dokowaniem.
Jako najbardziej oczywisty element łańcucha transportowego, większość odpowiedzialności za te opóźnienia przypisywana jest przewoźnikowi kontenerowemu; Jednak w rzeczywistości istnieje wiele różnych czynników, z których wszystkie samodzielnie lub w połączeniu z innymi czynnikami prowadzą głównie do powolnego porodu.